PLIK 309/438 |
|
|||||
|
Infomacje o pliku | |
Nazwa pliku: | aIMG_2738.jpg |
Użytkownik / Album: | lunch / MAN NL2x3 |
Ocena (1 głosów): | |
Słowa kluczowe: | KM697 / Sobótka / liniaSobotka |
Marka Typ: | MAN NL223 |
Data wykonania (DD.MM.RRRR): | 21.08.2010 |
Miejsce: | Płock, Sobótka |
Rozmiar pliku: | 149 KB |
Data dodania: | sierpień 24, 2010 |
Wymiary: | 800 x 600 pikseli |
Wyświetleń: | 321 |
LINK DO ZDJĘCIA: | http://gpa.mazowsze.pl/displayimage.php?pid=8568 |
Ulubione: | Dodaj do ulubionych |
Komentarz 1 do 8 z 8 Strona: 1 |
|
|||
Pięknie !
|
|
|||
No dzięki. Niby jest pod słońce, a jednak nie jestem niezadowolony.
|
|
|||
Zdjęcia z przednim oświetleniem do łatwych nie należą, tym nie mniej gdy to się odpowiednio obrobi, mogą powstać bardzo interesujące ujęcia. O wiele bardziej, niż gdy ma się słońce za plecami.
|
|
|||
Tak czy inaczej niebo się wtedy przepala - tak jak tutaj. Gdy się robi zdjęcia takie zwykłe (babcia z dziadkiem na spacerze), to słońce nie jest problemem, ale gdy się robi pod galerię komunikacyjną i cały kadr się liczy, to już jest problem właśnie. A nie jestem zwolennikiem zbyt rozwiniętego obrabiania (pominąwszy, że nie jestem w tym dobry), bo jest granica między zdjęciem a fotomontażem.
|
|
|||
Tak, tylko trzeba wiedzieć, gdzie jest ta granica i co jest zdjęciem i jego odpowiednią obróbką graficzną będącą następstwem niedoskonałości aparatów cyfrowych (głównie chodzi tu zbyt dużą rozpiętość tonalną sceny, z którą żaden aparat sobie nie poradzi) a fotomontażem, gdzie mamy do czynienia z całkowitą nieomal zmianą rzeczywistości. Z doświadczenia juz wiem, że wiele osób nie odróżnia tych dwóch rzeczy.
|
|
|||
Druga sprawa - wspomniałeś tu o przepale nieba. Przepalone raczej ono nie jest, rzekłbym blade. Żeby uniknąć tego typu przepałów nieba przy takim świetle, naświetla się zdjęcie do prawej krawędzi histogramu, czyli na światła, czyli mówiąc prościej do granicy utraty detali w najjaśniejszych partiach. To prawda tak stara, jak fotografia cyfrowa. Wtedy ciemne obszary np ziemia się rozjaśniasz do odpowiedniego poziomu, ewentualnie na niebie wzmacniasz np efekty kolorystyczne tak, wyglądały na jak najbardziej zbliżone do tego, co zobaczyło oko, a zarejestrował mózg i gotowe. Używasz przecież Photoshopa, więc żaden problem. Jedyny mankament to taki, że wymaga trochę pracy, ale z biegiem czasu dochodzi się do wprawy.
|
|
|||
Powiedzmy, że jak pierwszy raz o tym pisałeś (to było zdjęcie 14 z Soczewki), to nie do końca kumałem, ale rzeczywiście tak robię, choć nie zawsze się da. No i nie chcę przekroczyć owej granicy...
|
|
|||
No na przykład fotki pociągów przy wschodzie czy zachodzie słońca miałeś super. I tak właśnie nalezy to robić
|
Komentarz 1 do 8 z 8 Strona: 1 |