Galeria Płockich Autobusów

I po co ten znak? Ciężko podejść bliżej było? Albo zooma dać...

Cały autobus jest widać, moim zdaniem to najważniejsze.

@Robert_529 tu nie TWB Znak nie zasłania autobusu, więc nie ma się o co czepiać.

Robert ma rację. Nie chodzi o czepianie, tylko o to by uniknąć w przyszłości podobnych błędów. Wszak człowiek uczy się podobno całe życie i...

Po pierwsze, zdjęcie zrobiłem zupełnie przypadkowo, więc nie miałem czasu się ustawić, po drugie wyciołem znaczną część znaku, nie wycinałem całości, żeby nie został na zdjęciu sam autobus. Jak widać, na pozostałych zdjęciach unikam takich wstawek. Ale skoro zdjęcie jest powiedzmy kontrowersyjne, poprosiłem o podmianę na zmniejszone o ten sporny znak.

No to po co to wstawiłeś? Założę się, że ten wóz jeszcze tyle będzie mieć fotek, że ho ho. Zasada w sieci wszędzie jest jedna. Nie wszystko zawsze musi doń trafiać. Zwłaszcza, gdy nie przedstawia nic ciekawego/niezwykłego.

Wiesz, zawsze uważałem, że zdjęcia autobusów przede wszystkim mają dobrze eksponować ich główny temat, czyli autobusy.

Ale zrozum, że z czymś ten temat trzeba jeść. Na przykład z poprawnym kadrem, czy też ogólną poprawnością techniczną. Jakości się nie wymaga, bo jest uzależniona od sprzętu. Nie każdego stać (mnie też) na lustrzankę. Ale staram się to nadrabiać dobrym kadrowaniem i OBRÓBKÄ„! (polecam GIMP-a, jest darmowy) Nie sztuką jest wrzucić 409 zdjęć PKSowej masówy, jak leci - po kolei. Sztuką jest wrzucić 409 dobrych i sympatycznych zdjęć. Z całym szacunkiem, bez urazy - ale nieraz to za dużo ciut tego jest.

Piotrek, wszystko się zgadza, ale każdy kadr powinno się zaplanować, włącznie z planowaniem miejsca zrobienia zdjęcia, poszukać najpierw spokojnie dobrej miejscówki i nie pchać się w ciasnotę. Nie można kierować się dziełem przypadku. Zdjęcie to jest zdjęcie i powinno być całe poprawnie skomponowane, czyli ważny na nim jest nie tylko autobus, ale i jego otoczenie. Wiem, że trochę trzeba popstrykać, żeby osiągnąć na każdym zdjęciu wysoki poziom, ale cóż - innego wyjścia po prostu nie ma...

Ale ten autobus ma już zdjęcie i to od tej samej mańki. Też nie jest za dobre, no ale przynajmniej znaki nie rażą. Napisałeś, że fotkę cyknąłeś przypadkiem - a tak fotek się nie robi. Są lepsi ode mnie fotografowie, ale powiedzą Ci to samo. Po prostu - pozdro & poćwicz

Ja tam uważam, że po wykadrowaniu tego znaku i zastosowaniu proporcji obrazka 3:2 autobus wcale nie rozsadzałby kadru. Wcześniejsze zdjęcia autora są OK, toteż chyba przy tym zdarzyła się drobna wpadka

Poprosiłem o zamiane zdjęcia, jeśli Admin zamieni, to zobaczymy co wyszło. A co do omawianych powyżej moich umiejętności, to zgadza się, że jestem 100 procentowym amatorem, uważam jednak, że kilka gorszych lub nawet kiepskich zdjęć nie stanowi podstawy do krytyki całości. Po drugie, większość z piszących o moich zdjęciach robi różne zdjęcia, niektóre z nich również nie są idealne, przy najmniej w mojej ocenie, nie krytykuje tego jednak zbyt mocno, ponieważ uważam że wszystko jest kwestią gustu.

Jak masz coś do mnie i moich fotek, to pisz otwarcie...

Z jednym się zgadzam, znak faktycznie powinienem usunąć w całości, nie raziłby tak w oczy na pierwszym planie.

Nie wiem, czy mam na myśli akurat jakieś Twoje fotki, nie zwracałem szczerze mówiąc uwagi na autorów, jak mi się zdjęcie nie podobało, to poprostu przechodziłem do następnego.

No ok...

Nie zamierzam się z nikim kłucić, a juz na pewno nie na temat zdjęć autobusów, uważam jednak, że każdy ma swój własny gust. Dla mnie najważniejsze w zdjęciu jest oddanie możliwie dużej ilości detali fotografowanego autobusu, tło jest dla mnie detalem, z tego względu, dużo moich zdjęć jest w ciasnym kadrze, ale tak mi się podoba. Zgadzam się, że jest to pewnie dla wielu osób błędne założoenie. Wiele Waszych sugestii dotyczących moich zdjęć wziołem sobie "do serca" i staram się je stosować, choćby co do ...

... podziału zdjęcia. Nie widze też problemu w usunięciu moich zdjęć, które się GPA-owiczom nie podobają.

Piotrek spokojnie, zdjęcia ogólnie masz niezłe, ustalmy jedno - chodziło właśnie o część znaku na tym zdjęciu, która jak sam przyznałeś, razi. Gust gustem jasne, ale pewne zasady w fotografii obowiązują i to nie tylko tej "autobusowej", ale i ogólnej. Oczywiście, można je łamać, ale to już wyższa szkoła jazdy i duże ryzyko, że coś pójdzie nie tak. Tym nie mniej, czasem warto zaryzykować i zrobić coś naprawdę niekonwencjonalnego. Z czasem napewno i to opanujesz