Galeria Płockich Autobusów


#695 / Solaris Urbino III 12

06.12.2013r. - Płock, ul. Jana Pawła II x Czwartaków
Linia 12
Rondo jeszcze bez nazwy...ale miejscówka wydaje się całkiem dobra ;)
Sezon zimowy rozpoczął się silnym wiatrem (orkan Xawery), przenikliwym chłodem i cyklicznymi opadami śniegu.
695-20-1.jpg 695-7.jpg 695-12.jpg 695~0.jpg 695_18-08-29.jpg
Infomacje o pliku
Użytkownik / Album:arekscorps / Solaris Urbino 12
Ocena (2 głosów):22222
Słowa kluczowe:KM695 / linia12 / JanaPawłaII / Czwartaków / zima
Rozmiar pliku:287 KB
Data dodania:06 grudzień 2013
Wymiary:900 x 600 pikseli
Wyświetleń:431
LINK DO ZDJĘCIA:http://gpa.mazowsze.pl/displayimage.php?pid=13451
Ulubione:Dodaj do ulubionych

Komentarz 1 do 8 z 8
Strona: 1

czarekd85   [06 grudzień 2013 at 11:05 PM]
Faktycznie, bardzo fajny kadr, żadnych znaków ani barierek (przynajmniej jak na razie...) zaslaniajacych autobus. Nawet przegub się spokojnie zmieści Uśmiech
lunch   [25 grudzień 2013 at 12:37 PM]
Jedzie do słupa, to zostało mu jeszcze kilka metrów.
arekscorps   [25 grudzień 2013 at 06:52 PM]
Śmiech ciekawe skojarzenie.
lunch   [26 grudzień 2013 at 12:16 PM]
Skojarzenie? Nie no, przecież ma na wyświetlaczu.
arekscorps   [26 grudzień 2013 at 01:24 PM]
Hehe...wyświetlacz "płynął" i się tak złapał Bardzo szczęśliwy
lunch   [27 grudzień 2013 at 09:16 AM]
Dlatego w Warszawie płynące nie są dozwolone. No, teoretycznie, bo w tramwajach ostatnio też płynie "ZJAZD DO ZAJEZDNI xxx", ale lepsze to, niż to ich kretyńskie "ZET MOKOTÓW".
Za to położył mnie ostatnio PKS Ostrołęka. Stoi sobie na dworcu Warszawa Gdańska crossway w barwach Mobilisu i na wyświetlaczu widzę bardzo powoli płynące "WARSZAWA GDAŃSKA" czy jakoś tak. Rozśmieszyło mnie to, bo widzę, że jak już PKSiarze dorwią się do wyświetlacza, to z sobie tylko znanych przyczyn programują też nazwę przystanku początkowego, jakby dla pasażera było istotne, skąd furmanka jedzie, zwłaszcza jeśli w nią właśnie na tym przystanku wsiada. No więc stoję i cierpliwie czekam, aż "przepłynie" do celu podróży i wówczas okazało się, że opcje się zmieniają - raz płynie, a raz pokazuje tylko cel, chyba żeby pasażera dodatkowo wkurzyć. Ale nazwa celu (czy jak to się teraz mówi po "polsku": destynacji) rzuciła mnie na łopatki: "O-ÓW LO". Ratunku! Co to, gdzie to? Nawet nazwy PKS-u nie znam, bo logo grupy, a rejestracja WZ. I w tym momencie okazało się, że kumaty kierowca dla jasności wstawił w szybę dodatkową tablicę "Ostrów Maz.". Bez komentarza.
plockibus   [27 grudzień 2013 at 05:07 PM]
My też jesteśmy przeciwni, bo kiedyś płynące kierunki były nagminne, ale podobno w niektórych wozach nie da się inaczej, i nikt nie jest w Km w stanie wytłumaczyć dlaczego skoro wszystkie wozy mają teraz identyczne sterowniki i oprogramowanie.
lunch   [27 grudzień 2013 at 09:47 PM]
Jak może pamiętasz, zwykłem mówić, że nie da to się parasolki w tyłku otworzyć. Jak oni mają R&G, to programujesz odpowiednio krótkie napisy, z przerzuceniem do drugiego wiersza i już. My nie pozwalamy i w ogólności się da, ale nie muszę Ci tłumaczyć, jak się współpracuje z komunalnym betonem...

Komentarz 1 do 8 z 8
Strona: 1