Galeria Płockich Autobusów

A nie chcesz czegoś dopisać od siebie http://www.kmplock.eu/forum/topic.php?id=83 tutaj ?

Zaraz chwila. Ta linia 5 dojedzie do Murzynowa po 4:30. Ludzie jadą do pracy też z tamtych rejonów. Lepszy byłby pusty przejazd techniczny? Na liniach podmiejskich w tak wczesnych godzinach nigdy nie będzie dobrze. Całego kursu nie da się wyciąć bo jak pisałem przed 5 rano też ludzie chcą dojechać do Płocka. I tak źle i tak niedobrze.

Ale 17 zaczyna od Skarpy. 5 Nie może ?

Oczywiście że może. Jest to jakieś wyjście. Zawsze kilka km mniej na pusto...Jest jeszcze Dworzec PKP a czasem ktoś z centrum jedzie właśnie na pociąg...sporadycznie no ale...Wolałbym mniej bezsensownych przejazdów technicznych niż ucinanie kilku km na tej linii...

Przejazdy techniczne można bardzo łatwo zlikwidować. Wystarczy chcieć

I w tym rzecz. Trzeba chcieć i wszystko się da poprawić. Ale to już inna kwestia...

@wiechu: Pewnie że chcę, ale Marcin z Kubą mnie już od pół roku powstrzymują...
@areskscorps: Przecież wiem, że ludzie stamtąd jadą do pracy i to normalne, że takie kursy zaczynają z wioski np. 4:40, ale dojeżdżanie tam z ludźmi to absurd i marnowanie pieniędzy podatników! PKS w takich przypadkach robi tzw. podzajezdnie (autobus nocuje u kierowcy w stodole). A tu właśnie wystarczyłoby zrobić od Skarpy, albo w ogóle zrobić dojazd na skróty. Po jakiego gnata ten autobus kręci się w środku nocy po mieście między Jachowicza, dworcem kolejowym, Skarpą, a potem jeszcze nadkłada trasy przez Białą Starą? Przecież to jest kabaret! A tam, gdzie dojazdy/zjazdy po trasie miałyby sens, tj. na większości linii miejskich, tudzież tej nieszczęsnej 4, to ich nie ma.

A powstrzymasz się jeszcze miesiąc? Niech te badania się skończą

No badania... i niech wreszcie koledzy z ratusza przejmą stery. Mają dość komfortową sytuację, bo obecny prezes KM to jest porządny gość, który sam chce, by było dobrze.

Potwierdzam Jeżeli są chęci to teraz trzeba działać !

@lunch masz trochę racji. Tylko za przejazdy techniczne kto płaci?

Ten kto za puste kursy

Nie ma różnicy między kursem na pusto a przejazdem technicznym? No nie wiem.

Trzeba by się dogrzebać do porozumień, sposobów wyliczeń itd. W miastach, gdzie jest organizator, puste kilometry są z reguły są na koszt operatora. W przypadku porozumień międzygminnych różnie z tym bywa.
No właśnie - czym się różni kurs na pusto od przejazdu technicznego? Chyba tym, czym Słońce od najbliższej gwiazdy. Choć np. w Warszawie jest pojęcie przejazdu technicznego rozkładowego i on jest płatny.

I tym właśnie różnimy się od Warszawy

Niekoniecznie, bo właściwie u Was miasto jako organizator dopiero się organizuje, więc panowie w ratuszu dopiero stopniowo zaczynają zaznajamiać się z tym, za co płacą. Możliwe więc, że KM wlicza im wszystko, nawet przejażdżki po zajezdni.

Oby racjonalnie to zostało rozliczone...

A zaraz, coś chyba pominęliśmy. Przecież gminy powinny kasę płacić miastu, a nie KM, a z wypowiedzi niektórych oszołomów to nie wynika. No cóż, Polska...

W Płocku gminy ościenne płacą Gminie Płock na bazie porozumień i dopiero te pieniądze są przekazywane do spółki.

No czyli jednak jest dobrze. Znaczy formalnie, bo...