Galeria Płockich Autobusów

To ja wysiadam... Nie mieści to w moim pojęciu estetyki. Dobra, jeszcze jedna propozycja: podzielić Kutno, na dwie części, na stare numery i na nowe numery.

Maciek, bo ja nie rozumiem. To w końcu jak Ty proponujesz? Taborowe przy wszystkich starych zdjęciach pozmieniać na nowe taborowe (o ile znamy)? Czy może nie podoba Ci się pomysł słów kluczowych? Ja już kluczowe uzupełniłem przy wszystkich zdjęciach. Kliknij sobie np. w tym zdj. na "MZKkutnoex192" i zobaczysz wszystkie zdjęcia tego autobusu.

Tylko kto zwraca uwagę na słowa kluczowe?

Może niektórzy zwracają. To chyba jedyne rozwiązanie, jakie można zastosować. A co z tymi taborowymi przy starszych zdjęciach? Jak proponujesz?

Jestem niezmiennie za aktualizacją numerów w podpisie, z jednoczesnym przeniesieniem starych numerów do opisu. Albo podzielić Kutno na stare i nowe. W końcu nastapiła zmiana formy prawnej.

Zobaczmy jak to jest na Przegubowcu, w sumie w pewnym sensie pierwowzorze GPA. Wybrałem przykład Neosia, który kiedyś gościł u nas: 6455 Autobus jak to jest często w Warszawie został też przenumerowany po 9 latach służby. Umieszczono taki podpis: Neoplan N4020 / prod. 1994 / 2003 > 6430 / 2005 > [R11], gdzie odzwierciedlono zmianę numeru "2003 > 6430" i przeniesienie na koniec do innej zajezdni. Po przeniesieniu, dalsze zdjęcia z nowym numerem i na nowej zaj. w podpisie maja już tylko nowy numer! I są w innym katalogu dotyczącym zajezdni R11! Może tak to jakoś zrobić? Że dać w opisie? Ale Numer w opisie nadal zgadza się z tym na zdjęciu! Fakt, że problemem jest też dublowanie się numerów, bo tylko patrzeć jak nowe numery dobiją zaraz do starego 089. Może faktycznie podzielenie tego na dwa katalogi? Wg starej i nowej numeracji? Ale to też jakoś tak teraz trzeba by sfotografować wszystkie autobusy od nowa...

Sytuacja jest ogólnie mówiąc skomplikowana. Chyba podobnie jak Marcin przychylam się jednak do tego, żeby tytuł zdjęcia odzwierciedlał numer, który jest widoczny na konkretnym zdjęciu. A w opisie po prostu pisać poprzedni numer i tyle. Nic więcej chyba nie wymyślimy. Najgorsze, że te numery mogą się dublować... Dzielenie na dwa katalogi jakoś mi nie podchodzi...

Narazimy się w ten sposób na pośmiewisko... PS. W dziale PKS od dawna obowiązuje zasada, że w przypadku zmiany numeru ujawnia się nowy numer także na zdjęciach na których widnieje stary.

Dobra - dla mnie może być i tak, że podpiszemy stare zdjęcia nowym numerem (a w opisie podamy ex. i już). Może to faktycznie będzie bardziej ujednolicona formuła? Po prostu chciałbym żebyśmy ustalili w końcu jakieś jedno wspólne rozwiązanie i tyle.

Dla testu podpisałem wszystkie zdjęcia #192 jak #032. Chyba nawet nieźle to wygląda...

Dla potrzeby zachowania porządku , który jest niezwykle pożądany w galerii, trzeba po prostu przyjąc pewną fikcję stanu faktycznego...

Jak to fikcje stanu faktycznego? Jaką fikcje? Mamy odzwierciedlać rzeczywistą sytuację jaka ma miejsce danego dnia, a nie budować jakąś fikcje? budując jakieś fikcje przestajemy być rzetelni Mnie taka wersja się nie podoba, nawet uważam że jest jednak niedopuszczalna! i właśnie teraz narażamy się na śmieszność!! Przecież weźmy to logicznie. Podpis nie jest zgodny z widocznym zdjęciem Macieju dlaczego wprowadziłeś taką zasadę nie konsultując jej z nami? Dla mnie to jest NIE LOGICZNE Podpisywanie zdjęcia z 2002 teraz nowym numerem!
http://www.gpa.mazowsze.pl/displayimage.php?pos=-2445 tak jak opis tego zdjęcia teraz jest zupełnie nie czytelny! Ktoś kto mniej się zna i pierwszy raz będzie to zdjęcie oglądał zupełnie nie będzie wiedział o co chodzi! Widzi na zdjęciu autobus z numerem #189, a w podpisie #032 jakieś ciągle krąży Chaos Podpis przecież jest po to by odzwierciedlał to co widać na zdjęciu, a nie rzeczywistą sytuacje jaka ma miejsce 8 lat później To nie jest aktualny spis taboru! Tak nie może być! Uważam, że niestety musi zostać tak jak jest, czyli podwójna numeracja! Czyli pod starymi zdjęciami tylko numer stary, a pod nowymi nowy i ex. stary. A sytuacja tak czy siak skomplikuje się nawet jakbyśmy kombinowali, bo np. #089 nie da się prenumerować, więc i tak się zdublują i tak! Jedyne co by mogło pomóc to zrobienie drugiego katalogu, ale też to rozwiązanie średnio mi się podoba. Pomogłoby rozwiązanie takie jak jest na TWB, ale to by wymagało jakiegoś bardziej zaawansowanego oprogramowania którego nie mamy!
I w tych PKS-ach też musi wrócić wszystko do prawidłowej sytuacji jaka panowała w danym! tym dniu robienia zdjęcia ukazanego w galerii!! Macfiction mnie zszokował teraz i zasmucił

To nie nasza wina ze firmy zmieniają numery wprowadzając bałagan i chaos, i że to będzie gorzej wyglądało w galerii?, i że te same wozy że nie będą ustawione ze sobą? Trudno! Ale nikt nam nie będzie mógł zarzucić, że są jakieś niezgodności z rzeczywistością!!

Bo np. jak macie zdjęcia takie wywołane na papierze w albumie jak to się kiedyś robiło. I np. zdjęcie z 2005r. z widocznym na nim autosanem z numerem #100 to jak je z tyłu podpiszecie? Z datą faktyczną wykonania, z numerem widocznym na tym zdjęciu i typem zgodnym z tym jaki widać na zdjęciu! Opis na odwrocie ma odzwierciedlać stan jaki na tym zdjęciu jest w chwili wykonania zdjęcia. GPA jest przecież takim jakby właśnie albumem zdjęć, tylko elektronicznym Mamy dokładnie! dokumentować rzeczywistość taka jaką ona jest w danej chwili! Bo inaczej za kilka lat nikt nie będzie się mógł połapać w tym jak to było i będą powstawać poważne błędy!

Ja proponuje takie rozwiązanie: pod nowymi zdjęciami nowy numer, a w opisie: (ex. XXX – przenumerowany w 07.2010r.), i ewentualnie pod starymi zdjęciami w opisie dać (przenumerowany 07.2010r na XXX)

Nagle się okaże, że MZK Kutno ma 75 autobusów i kilka numerów się dubluje. Po to jest opis, żeby wyjaśniać wszelkie wątpliwości, a nie zaprowadzać chaos, mnozyć autobusy. Jeżeli jest problem, to proponuje, żeby zamiast zmiennych numerów taborowych, używać stałychi - VIN-ów... Wszyscy ludzie, którzy tu zagladają i wiedzą co to jest numer taborowy, jak przeczytają opis, będą doskonale wiedzą o zmianie numeracji, albo nie zwracają uwagi na podpis. Także argument ten jest zupełnie nietrafiony.

I jeszcze jedno: "fikcję stanu faktycznego", na którą się tak obrażasz, sam stosujesz, chocby podpisując autobusy numerem taborowym w przypadku, gdy go nie ma na zewnątrz. np. 250 z Kutna, #584 z Płocka itd. Też ktos może się dziwić co to za śmieszne cyferki, skąd się one wzięły. A tu też powinien zadziałać podobny mechanizm - przywiązania do tego co widać.

W zasadzie zanim MZK ze swoją skalą zakupów dojdzie do dublowania numerów to najpewniej te stare pojazdy przestaną istnieć. Wtedy można zrobić drugi katalog tak jak zrobiliśmy dla Włocławka „wycofane z taboru” i przenieść je tam. Nie będą się wtedy dublować. Albo nawet już taki zrobić?
No właśnie opis ma wyjaśniać i opisywać to co widać, a nie zaprowadzać chaos, dokładnie się zgadzamy. A dodatkowym wyjaśnieniem może być opis jak tu : http://www.gpa.mazowsze.pl/displayimage.php?pos=-5159 a to myślę będzie skutecznie wyjaśniać jak i co się stało później. Ale ten opis pierwotny nie może się teraz zmieniać nagle.
Ale ale...numer nie wyklejony na pojeździe, a numer inny to są dwie rożne rzeczy. Kutnowski numer 250 czy nasz 584 to są rzeczywiste numery tych pojazdów tylko nie zostały umieszczone na pojeździe i w tym nie ma żadnej fikcji, bo takie numery maja te pojazdy w ewidencji. Za to podpisywanie pojazdu numerem innym, niż on miał w chwili robienia zdjęcia, zarówno czy miał go umieszczonego i widocznego czy nie to też co innego.

****
Wstępnie podzieliłem Kutno na dwa katalogi na próbę (bez zdjęcia miniaturki na stronie głównej) na razie. Lepiej teraz? Próbowałem zrobić podpisy z linkowaniem przenoszącym wedle słów kluczowych nad którymi tyle siedział Czarek i nie wiem co jest nie tak, czy ten podział coś spowodował, bo wyszukuje wszystkie zdjęcia mimo nawet próby zmiany słów kluczowych

I bardzo dobrze to wygląda. Jeszcze jakby dało radę zamienić kolejność. Najpierw katalog ze starymi, potem z nowymi...

Już myślałem że nie znajdę..ale znalazłem i jest poprawione wedle życzenia ...tylko te słowa kluczowe

Jak na nasze skromne możliwości techniczne wyszło bardzo dobrze...