Galeria Płockich Autobusów


#707 / Solaris Urbino III 18

01.11.2010 - Płock, ul. Wyszogrodzka
Linia cmentarna Pd
..wyświetlaczy brak! :/
aIMG_2398.jpg aIMG_2399.jpg 707.jpg 707~0.jpg 707-19.jpg
Infomacje o pliku
Nazwa pliku:707.jpg
Użytkownik / Album:plockibus / Solaris Urbino 18
Ocena (1 głosów):11111
Słowa kluczowe:KM707 / Wyszogrodzka / liniaPd / cmentarna
Marka Typ:Solaris Urbino III 18
Data wykonania (DD.MM.RRRR):01.11.2010
Miejsce:Płock, ul. Wyszogrodzka
Rozmiar pliku:183 KB
Data dodania:listopad 01, 2010
Wymiary:800 x 600 pikseli
Wyświetleń:1184
LINK DO ZDJĘCIA:http://gpa.mazowsze.pl/displayimage.php?pid=9138
Ulubione:Dodaj do ulubionych

Komentarz 1 do 20 z 58
Strona: 1 - 2 - 3

czarekd85   [listopad 01, 2010 at 10:52 PM]
Przecież ten autobus jest wyposażony w wi-fi! Na bank musi mieć wgrane linie cmentarne. Jaka to jest ignorancja... Wstawi sobie tablicę za szybę i jedzie. Pięknie oznakowany autobus! Czy szczytem możliwości jest ustawienie linii 19? Czy nic innnego kierowcy nie umieją ustawić? Czy może to nie jest wgrane? Bo już nie wiem kogo tu obwiniać za to...
lunch   [listopad 02, 2010 at 10:37 AM]
Wiecie ile czasu zajmuje zaprogramowanie wyświetlaczy w autobusie na sterowniku? 2 minuty...
wiechu   [listopad 02, 2010 at 12:40 PM]
Tylko jeszcze trzeba powiedzieć kierowcy pod jaką linią są zaprogramowane kierunki cmentarne !
lunch   [listopad 02, 2010 at 12:57 PM]
Przecież w sterowniku R&G można sobie znaleźć. Menu - linie dodatkowe - przeglądanie.
wiechu   [listopad 02, 2010 at 03:54 PM]
Tak i szukaj w 99999999 kombinacjach może znajdziesz.....Tylko jeszcze trzeba mieć na to czas.
czarekd85   [listopad 02, 2010 at 05:18 PM]
Wiechu - mnie jako pasażera nie obchodzi, że kierowca nie wie. W takim razie niech KM zorganizuje im szkolenie. Najłatwiej jest powiedzieć, że "nie wiedzieli pod jaką linią są zaprogramowane". Za każdym razem mają rok żeby się dowiedzieć! Ale po co...
mirekmiras   [listopad 02, 2010 at 06:23 PM]
Wychodzi na to, że trochę techniki i człowiek (z KM) się gubi Bardzo szczęśliwy
wiechu   [listopad 02, 2010 at 09:58 PM]
Czarek mi chodzi o to, że każdy siada na kierowce.... po za tym kierowca rok wcześniej nie wiem jakim wozem, a co za tym idzie jakim sterownikiem będzie musiał sie obsłużyć.
czarekd85   [listopad 02, 2010 at 10:50 PM]
(Nie)stety kończą się czasy ręcznie ustawianych filmów. Można by tutaj prowadzić długą dyskusję czy to wina kierowcy, czy nie. Ja jednak pozostanę przy zdaniu, że tak. Zwłaszcza w takich wozach, jak Solarisy i MANy, gdzie jest sterownik R&G. W każdym zawodzie trzeba poszerzać swoje kompetencje i podążać z biegiem czasu, jeśli nie - czas przejść na emeryturę (razem z Jelczami)...
lunch   [listopad 03, 2010 at 09:23 AM]
Ja pisałem, że zaprogramowanie to 2 minuty. Ktoś mógłby to robić w zajezdni tuż przed wyjazdem i byłoby wiadomo, pod jaką linią. To po pierwsze. Po drugie każdy kierowca, którego horyzonty sięgają nieco dalej, niż jakie by po pracy wypić piwo, poświęciłby parę minut na przeszukanie sterownika, bo byłoby mu głupio jeździć z wygaszonym. Po trzecie - oczywiście dyskusja jest bezcelowa, bo tak naprawdę o czym my tu rozmawiamy? Wielka akcja cmentarna, pieczołowicie przygotowana, opracowane rozkłady itd. a nikt nie wpadł na to, by zaprogramować / przekazać dyspozytorowi informację o tym pod jaką linią są zaprogramowane. Mówimy tu o poważnym przewoźniku czy firmie typu "Pan Kazio i jego autokar"?
wiechu   [listopad 03, 2010 at 01:49 PM]
O firmie typu Pan S.... i jego busiki Uśmiech
wiechu   [listopad 03, 2010 at 09:29 PM]
A po za tym to nie brocha kierowcy, zeby programować wyświetlacze i szukać na jakiej linii, czy kodzie sobie wymyślili zaprogramować jakiś kierunek bo im za to nie płacą. Teoretycznie wóz bez wyświetlaczy jest nie sprawny i nie powinien wyjechać na trasę więc się cieszcie, ze w ogóle coś jeździ.....
doprava_plock   [listopad 04, 2010 at 07:02 AM]
Wiechu, jak to jest: za ustawienie filmu im płacą, a za wyświetlacze to już nie? Uśmiech
lunch   [listopad 04, 2010 at 09:08 AM]
Zawsze się zastanawiam, ile pokoleń minie, zanim kierowcy zrozumieją rolę komunikacji miejskiej jako służby publicznej i takie podejście, jak powyżej odejdzie do lamusa. Prezes pewnej dużej firmy przewozowej kiedyś mi powiedział, że to dopiero jak ten cały beton "wyzdycha". A swoich kierowców nazywa "Aborygenami" i ma skubaniec rację...
Ale właściwie mało mnie to interesuje. Mówimy tu o relacji operator - pasażer. Operator jako firma usługowa powinien zapewnić pasażerom usługę na wysokim poziomie, odpowiednio oznaczone autobusy. I czy zrobi to na zasadzie właściwego programowania, czy poprzez zatrudnienie fachowych i ambitnych kierowców zamiast cieciów żyjących w trybie praca - flaszka - praca - flaszka - kac, to już jego wewnętrzna sprawa.
plockibus   [listopad 04, 2010 at 09:10 AM]
Za chwilę z tego co pisze Wiechu wyjdzie, że to wielka łaska że kierowcy chcą w ogóle przychodzić do pracy i jeździć Bardzo szczęśliwy Obowiązkiem kierowcy jest chyba bezpiecznie i sprawnie prowadzenie autobusu oraz jego pełna obsługa, czyli drzwi, wyświetlacze, kasowniki oraz sprzedaż biletów, nie mówiąc o miłym zachowaniu i uśmiechaniu się do kazdego Puszczać oczko
lunch   [listopad 04, 2010 at 09:14 AM]
W Polsce egzekwowanie od kierowcy normalnego zachowania i podejścia może się odbywać tylko poprzez kij i marchewkę. W normalnych krajach wystarczy ich odpowiednio przeszkolić (byłem na takim szkoleniu w BVG). I to mnie pasjonuje - berliński kierowca autobusu wygląda jak degenerat (kolczyki z nosa, fioletowe włosy, słowem odzwierciedlenie tamtejszej populacji). Ale zawsze pomoże, doradzii, uśmiechnie się itd. On wie, że reprezentuje firmę i takie zachowanie w pracy jest tak samo oczywiste, jak proponowanie klientowi deseru, gdy pracuje się jako kelner. Niesamowite!
czarekd85   [listopad 04, 2010 at 10:35 AM]
Wizja Wiecha: Wychodzę na przystanek, czekam na autobus - w końcu jedzie, ale na wyświetlaczu nie ma nic napisanego, żadnej kartki za szybą też nie ma. No nic - wsiadam z wielką radością że coś podjechało i idę podziękować kierowcy że łaskawie przyjechał. Oczywiście nie pytam go jaka to linia, żeby nie zawracać mu głowy - lepiej zapytać pasażerów, może któryś będzie wiedział. Jeśli nie trudno - jadę w ciemno. W końcu CIESZMY SIĘ ŻE W OGÓLE COÅš JEŹDZI Śmiech
lunch   [listopad 04, 2010 at 12:09 PM]
No chyba w praktyce tak to wygląda, bo przecież osoby starsze nic na tej tablicy raczej nie widzą.
wiechu   [listopad 04, 2010 at 01:07 PM]
Nie rozumiecie mnie... Po pierwsze do tego co napisał Dobrava - Wyświetlecze ustawiają. Przecież to widać na liniach. Ale nie programują, to chyba logiczne.
wiechu   [listopad 04, 2010 at 01:09 PM]
@ Marcin, Lunch, Czarek i reszta - nie wiem czy zauważyliście też tymi swoimi świetnymi oczkami, które porównuja kraje do których Polski nie ma co porównywać.... To tak samo jakbym ja porównał KM Płock np do Indii gdzie ludzie jeżdżą na dachach autobusów i o! I koniec bo tam tak jest. Tak Wy to przedstawiacie. ...

Komentarz 1 do 20 z 58
Strona: 1 - 2 - 3